Szukam dziewczyny na dziś. Ale na dziś.
Dziewczyny, gotuję się w środku. Jestem cholernie samotny. Mam ochotę na wszystko. Od GFE do wszystkich perwersji świata. Chcę się z którąś z was spotkać dziś. U mnie, u Ciebie, w hotelu. Obojętne. Stać mnie. Jak zbierasz na ajfona, ciuchy, wakacje, chleb, to ja Ci dam. Ale dziś. Jutro nie.