Normalnie sami tu faceci w garniakach i pod krawatem... to wrzucam zdjęcie w szlafroku. Jestem fajnym, poukładanym kolesiem, na tyle bezczelnym, że sądzę iż polubiłabyś mnie nawet gdybyś to Ty musiała mi płacić ;) Co tu robię? To co wszyscy - jestem przypadkiem ;) Poważnie zaś, jestem na takim etapie życia, że nie chcę się z nikim wiązać, jestem aktualnie po dość długim, kilkuletnim związku, ale mam jak każdy swoje potrzeby i pragnienia. Chcę poznać otwartą, odważną i bezpruderyjną kobietę, z którą przeżyję niesamowite chwile pełne namiętności, dzikości, zwierzęcego instynktu... jeśli marzysz by bez zobowiązań, w pełnej dyskrecji, przelecieć fajnego, otwartego seksualnie faceta, który spełni niejedną Twoją erotyczną fantazję i jeszcze dorzuci kieszonkowe "do torebki" to lepiej trafić nie mogłaś :)
Jestem młodym, pogodnym i pełnym życia i szaleństwa facetem, mam 30 lat i mnóstwo fajnych pomysłów. Interesuje mnie czysty fun, luźna, przyjacielska i przede wszystkim dyskretna relacja bez obiecywania sobie czegokolwiek. Bądź moją tajemnicą, a ja będę Twoją i będziemy się dobrze bawić dopóki nam się nie znudzi. Tylko tyle i aż tyle.
Jeśli więc nie chcesz się z jakichkolwiek powodów z nikim teraz wiązać, szukasz tzw. przygody, albo z drugiej strony - jesteś świeżo po rozstaniu albo masz nieudany związek/małżeństwo - nie będę pytał o Twoje motywacje. Zamiast tego będę fajnym kumplem, z którym zapomnisz o szarej codzienności i który rozweseli Cię kiedy będzie nieco smutno, przytuli, szepnie miłe słowo... ale też przyciśnie do ściany i porządni więcej >
Normalnie sami tu faceci w garniakach i pod krawatem... to wrzucam zdjęcie w szlafroku. Jestem fajnym, poukładanym kolesiem, na tyle bezczelnym, że sądzę iż polubiłabyś mnie nawet gdybyś to Ty musiała mi płacić ;) Co tu robię? To co wszyscy - jestem przypadkiem ;) Poważnie zaś, jestem na takim etapie życia, że nie chcę się z nikim wiązać, jestem aktualnie po dość długim, kilkuletnim związku, ale mam jak każdy swoje potrzeby i pragnienia. Chcę poznać otwartą, odważną i bezpruderyjną kobietę, z którą przeżyję niesamowite chwile pełne namiętności, dzikości, zwierzęcego instynktu... jeśli marzysz by bez zobowiązań, w pełnej dyskrecji, przelecieć fajnego, otwartego seksualnie faceta, który spełni niejedną Twoją erotyczną fantazję i jeszcze dorzuci kieszonkowe "do torebki" to lepiej trafić nie mogłaś :)
Jestem młodym, pogodnym i pełnym życia i szaleństwa facetem, mam 30 lat i mnóstwo fajnych pomysłów. Interesuje mnie czysty fun, luźna, przyjacielska i przede wszystkim dyskretna relacja bez obiecywania sobie czegokolwiek. Bądź moją tajemnicą, a ja będę Twoją i będziemy się dobrze bawić dopóki nam się nie znudzi. Tylko tyle i aż tyle.
Jeśli więc nie chcesz się z jakichkolwiek powodów z nikim teraz wiązać, szukasz tzw. przygody, albo z drugiej strony - jesteś świeżo po rozstaniu albo masz nieudany związek/małżeństwo - nie będę pytał o Twoje motywacje. Zamiast tego będę fajnym kumplem, z którym zapomnisz o szarej codzienności i który rozweseli Cię kiedy będzie nieco smutno, przytuli, szepnie miłe słowo... ale też przyciśnie do ściany i porządnie zerżnie, bo nic tak nie poprawia humoru jak ostry seks i kilka orgazmów ;)
Szukam namiętnej, otwartej kochanki, dla której w łóżku nie ma ograniczeń, która tak jak ja chciałaby próbować różnych nowych rzeczy... nieco zadziornej i niegrzecznej dziewczyny, ale nie wulgarnej... bo też nie chciałbym się z Tobą nudzić poza łóżkiem - chcę Cię polubić i dobrze się przy Tobie czuć.
Inna kwestia, że jeśli też już próbowałaś tu kiedyś kogoś poznać to ja potraktuję Cię zupełnie inaczej - nie będzie sytuacji płacę-wymagam. Spotkanie ze mną będzie niczym normalna klasyczna randka, nie będzie jednostronnego starania się z Twojej strony. Chcę żebyś się ze mną spotkała dlatego, że masz ochotę, że chcesz mnie poznać i miło spędzić czas.
Jeśli szukasz czegoś podobnego co ja, czyli romansu i odskoczni, świetnie - czekam z niecierpliwością na Twoją wiadomość. Potraktuj ten cały sponsoring z przymrużeniem oka, dajmy sobie czas się poznać i dotrzeć, a na pewno będziesz zachwycona naszą znajomością.
PS. Uwielbiam kobiety z ogromnym biustem - miseczka C to tak minimum, im większy tym lepszy, może być silikonowy. Ot taki fetysz, więc jeśli natura (lub chirurg :P) Cię hojnie obdarzyła, to tym bardziej musisz do mnie napisać! ;) Jeśli nie - na pewno masz inne atuty, które zawrócą mi w głowie :) czekam z niecierpliwością…
— Pozdrawiam, calynabialo